19 grudnia 2008

Aquaria

Aquaria to kolejna wersja klasycznej Zumy, tym razem rozgrywająca się w przyjemnym, podwodnym klimacie. Sprawa nie jest banalna - z głębin oceanu wypłynęły paskudne ośmiornice i inne kreatury, które rozpętały w dotychczas szczęśliwym świecie wojnę. Księżniczka Maya, cudnej urody rybka, została porwana i uwięziona. Jako główny bohater, mamy za zadanie ją uwolnić.


By tego dokonać należy ukończyć łącznie piętnaście poziomów Zumy. Czyli pozbyć się z ekranu ciągu kolorowych kul, łącząc je w ciągi co najmniej trzech. W przeciwieństwie do innych gier tego typu, tutaj jednostka wystrzeliwująca kule nie jest statyczna z możliwością obrotu, lecz do dyspozycji mamy cały dół ekranu. Suniemy z lewej do prawej, pozbywając się kolejnych ciągów.


Co kilka poziomów natrafiamy na miejsce, które - dzięki naszemu zwycięstwu - pozwoli sukcesywnie uwalniać księżniczkę z okowów zła. Gra oferuje mnóstwo power-up'ów - niszcząc kolejne kule spadają bonusy pozwalające na wiele dodatkowych czynności. Laser, torpeda, kula-kameleon (zamienia się w kolor kulki, w którą trafi) oraz wiele innych. Na szczęście, dla urozmaicenia rozgrywki, mamy też bonusy negatywne, których przypadkowe złapanie stanie się dla gracza karą. Gra z początku wydaje się być nieco ślamazarną, lecz im dalej, tym poziom trudności się zwiększa. Choć ogólnie należy i tak do gier niezwykle prostych. Muszę przyznać, że daje sporo radości, głównie ze względu na bajkową grafikę - pod wodą, prócz naszego bohatera oraz kul rusza się praktycznie wszystko. Co chwilę obserwujemy bąble powietrze sunące w górę, że już nie wspomnę o swobodnie przepływających rybach. Niestety, jak wiele innych gier na Nokię N95, tutaj też mamy do czynienia ze zwolnieniami gry, na szczęście nie na tyle irytującymi, by rozgrywkę uniemożliwić. Fajny tytuł, czysty relaks. Choć poziomów mogło by być więcej.

Brak komentarzy: