Ta gra to strzał w dziesiątkę. Dla wszystkich maniaków komputerów ośmiobitowych zwłaszcza:) Dlaczego? Dlatego, że DIAMOND RUSH to nic innego, jak ulepszona i z dodaną fabułą wersja starego hitu, jednej z najlepszych gier wszechczasów - BOULDER DASH. Poczuj się jak Indiana Jones i wejdź do lasu Angkor, zdobądź tajemnice zamku Bavaria i przemierz góry Tybetu. Czekają na Ciebie zagadki do rozwiązania oraz przeciwnicy do pokonania. Ale to wszystko nic... Najważniejsze, że czeka na Ciebie ogromna góra diamentów do zebrania!
Dodano parę smaczków: możesz używać młotka i niszczyć lżejsze ściany, by zdobyć bonusowe diamenty. Masz także hak, którym można przyciągać kamienie, które blokują drogę. Najważniejsze jest jednak to, że w każdej chwili możesz się cofnąć i spróbować jeszcze raz!
Co parę metrów znajdują się checkpointy. Jeśli zablokujesz przypadkiem sobie drogę na przód wróć do ostatniego checkpointu i wciśnij 5. Wszystkie kamienie i diamenty ułożą się tak, jak były ułożone na początku. Uważaj jednak, bo przeciwnicy, z którymi już raz sobie poradziłeś też ożyją! Jeśli jednak nie potrafisz się dostać do żadnego z mijanych checkpointów... to się nie martw, bowiem można użyć czarodziejskiego tricku i wrócić do niego i tak! Użyj *, tylko pamiętaj, że to Cię będzie kosztowało życie...
Bardzo mi się podoba element przygodowy, tzn. fabularny. Wszystko ma swój cel. W przerwach między kolejnymi planszami możesz nawet iść do sklepu i za złowione diamenty kupić sobie nową kamizelkę, a każda następna charakteryzuje się większą odpornością. A odporność jest istotna, bowiem czyhają na Ciebie wielkie niebezpieczeństwa... A to wąż lub pająk Cię ukąsi, a to kamień spadnie Ci na głowę...
Gra wciąga tak, jak wciągał BOULDER DASH. A może nawet bardziej? Grafika jest śliczna, kolorowa, ale bardzo wyraźna. Postać odkrywcy się ładnie animuje, zwłaszcza w momentach gdy otwiera skrzynie:) Muzyczka jest przyjemna dla ucha, dźwięki doskonale uzupełniają grę. Polecam wszystkim, poczujcie to jeszcze raz... :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz